Night
Góða kvöldið!
Tak, wróciłam.
Raczej.
Ostatnio moje życie jest dziwne, biegnie zdecydowanie za szybko, a ja nie mam jak go zatrzymać. Nie potrafię tego zrozumieć... Może to dobrze?
Ci, którzy obserwują moje facebooki, instagramy, dA, aski, wiedzą, że nie próżnuję, a wręcz przeciwnie - staram się wykorzystać ten czas, ale moje podróże skutecznie mi w tym przeszkadzają.
Odnośnie lalek, Mía i Maddie są nadal moimi cukiereczkami i wciąż je podziwiam. Chciałam uszyć dla nich nowe ubranka, lecz powyższe powody mi przeszkodziły...
Jednak nie ma tego złego, bo mam zdjęcia! Te kosztowały mnie wielkiej cierpliwości i pomocy latarki (co było dość nieporęczne), jednak czego się nie robi z pasji! Czasami okna są przydatne.
Jak ja kocham te światełka z tyłu! <3 |
Może i zdjęcia nie są jakieś mistrzowskie, tym bardziej, że nie była to pierwsza taka próba (pierwsza zakończyła się fiaskiem ze względu na brak statywu), jednak tak samo męcząca. Myślę, że efekt jest całkiem ładny i być może, kiedy nabiorę doświadczenia, powrócę do niego i spróbuję po raz kolejny.
Mam nadzieję, że zostanę na nowo ciepło powitana.
Góða nótt
Nocne zdjęcia mają niepowtarzalny klimat i magię, którą udało ci się uchwycić ♥
OdpowiedzUsuńSzczególnie spodobały mi się 2 ostatnie zdjęcia.
Pozdrawiam i życzę więcej udanych sesji!
No to jestem! Śliczne zdjęcia i naprawdę fajny klimat. :3 Z wielką chęcią zostanę tutaj na dłużej aby być na bieżąco. ^w^ Jak zobaczyłam Twoją Míe to moja reakcja wyglądała tak: "Merl!!!" xD Lubię ten model, kiedyś nawet planowałam ją kupić.
OdpowiedzUsuń