St. Valentine's Day
Konbawa minna!
Dzisiaj są Walentynki. Dla jednych - Dzień Zakochanych, są również tacy, którzy go nie obchodzą i tacy, którzy są jego przeciwnikami - w tym ja. Dlaczego? Uważam to za kompletną komercję. Wszędzie tylko serduszka, amorki... Ugh. Po prostu tego nie lubię. W tym roku całkowicie je znienawidziłam i trochę się ich bałam. Powód był prosty: KONKURS, a w tym część ustna. Sam test nie był zły, lecz ta druga część sprawiła, że... Dostałam napadu lękowego. Trzęsłam się niemiłosiernie, szczękały mi zęby. Najdziwniejsze było jednak to, że kiedy mnie wywołano, uspokoiłam się i już w sali opisałam obrazek prawie bez zająknięcia. Naprawdę... Dziwny dzień. Może przejdźmy już do zdjęć, które zrobiłam w czwartek.
Zdjęć jest mało. Gomene.
Sayonara!
ja też nie lubię walentynek ;-;
OdpowiedzUsuńale 15 lutego jest dzień singla B^)
14 to też dzień padaczki ;0;
Tak coś niedawno czytałam, że Św. Walenty (wg. moich kolegów 'Siwy Walenty' lub 'Śnięty Walenty') jest też patronem chorych na padaczkę, a piętnastego jest pełno czekoladek na wyprzedarzach. ^^
UsuńJa też nie przepadam za Walentynkami. Moim skromnym zdaniem to jest dzień, w którym wszystkie pary są tak wielce pogrążone w otchłani miłości, że aż chce się rzygać ;-; A w każdym innym dniu roku wszystkie pary zachowują się całkowicie normalnie, a nie powinni zachowywać się tak jak w Walentynki? ;__;
OdpowiedzUsuńCynka uroczo wygląda w tych kucykach :3
Prawda. Myślę tak samo jak ty. Nie rozumiem tej całej 'idei Walentynek'...
UsuńW imieniu Cynki dziękuję. ^^
(sorry, że tak późno odpowiadam)